Fit serniczki z owocami


Wariacja na temat czarnej porzeczki
Kontrowersyjny przepis wjeżdża w pięknej odsłonie :)
Czemu kontrowersyjny ?
Po pierwsze: co to znaczy fit ?
Serniczki są lżejsze, fakt. Ale czy ten termin do nich pasuje ?
Po drugie: mojemu łasuchowi nie smakowało. Mało słodkie ? Może. Dla mnie były świetne, i tego się będę trzymać ;) Może dlatego, że latem lubię lekko kwaśne owocowe smaki.

Użyłam różnych owoców, również agrestu, którego jednak tu nie polecam ;)


Składniki na około 9 mini serniczków:
5 -6 łyżek wiórków kokosowych
2 łyżki płatków migdałowych lub mielonych migdałów
3 łyżki otrębów pszennych
1 łyżka kakao
1 łyżka oleju kokosowego

250 gram twarogu chudego
1 Jajko
2-3 łyżki cukru pudru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (ja nie miałam swojego, użyłam więc Ekstraktu naturalnego Wanilia Bourbon z Madagaskaru od Dr Oetkera)
1 łyżka jogurtu naturalnego

3 garście owoców sezonowych (porzeczki, maliny, truskawki)




Olej kokosowy ogrzewamy lub wstawiamy do mikrofalówki na kilkanaście sekund do rozpuszczenia. Do oleju dodajemy kakao, otręby, wiórki oraz migdały. Dokładnie mieszamy.

Formę muffinkową wykładamy papilotkami (można również użyć silikonowych foremek) . Powstałą masę kakaową przekładamy do papilotek lekko dociskając do dna.

Twaróg blendujemy z jajkiem, cukrem pudrem, mąką ekstraktem oraz jogurtem, do uzyskania jednolitej konsystencji. Masą serową wypełniamy papilotki do połowy wysokości, następnie obsypujemy owocami ( owoce nie powinny pokrywać całej powierzchni masy serowej).

Pozostałą masą wypełniamy papilotki po same brzegi.


Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Pieczemy 25 - 30 minut do zarumienienia serniczków.

Smacznego !
Fit serniczki z owocami
Fit serniczki z owocami

Pasta z serka wiejskiego i fasoli


Przez wiele lat nie przepadałam za serkiem wiejskim. Pamiętałam smak z dzieciństwa, który utkwił w pamięci, potem w żadnym serku tego typu nie mogłam znaleźć "tego czegoś". Niedawno wróciłam do tego przysmaku. Ostrożnie, bo smakuje mi serek tylko jednej firmy :D

Pasta jest pewnego rodzaju wariacją na jego temat. Fasola oprócz smaku dodaje treściwość, rukola to mój dodatek obowiązkowy do kanapki, a czerwona cebulka niczym wisienka na torcie uzupełnia tę mieszankę.
Majonez jest tu dodatkiem, a nie koniecznością, osoby unikające tego typu produktów ( w tym na diecie) mogą uśmiechnąć się do tej pasty :)



Składniki:

  • 1 mała czerwona cebula
  • 1 opakowanie serka wiejskiego (około 200 gram)
  • pół puszki białej fasoli
  • garść rukoli
  • łyżeczka sosu sojowego
  • łyżka majonezu (opcjonalnie)
  • łyżka oleju do smażenia
  • pieprz do smaku






Cebulę obieramy, kroimy w drobną kostkę i dość mocno podsmażamy na oleju, odstawiając do wystygnięcia. Rukolę siekamy niezbyt drobno. Fasolę dzielimy na 2 części: jedną większą rozdrabniamy widelcem, resztę dodajemy w całości (można wedle znania rozdrobnić całą). 
Do fasoli dokładamy serek wiejski. Jeśli serek jest gęsty i nie da się oddzielić wody, wsypujemy całość, w przeciwnym razie tylko "kuleczki" serka (zbyt wodnita śmietanka rozwodni pastę i nie będzie miała odpowiedniej konsystencji). Dodajemy rukolę, podsmażoną cebulę, sos sojowy, pieprz oraz majonez. Całość mieszamy. 

Zbyt wodnitą pastę można uratować dodatkową łyżką majonezu lub większą ilością fasoli.

Smacznego ! 



Kruche ciastka typu pieguski



Dziś będzie nie aż tak autorsko.

Otóż odkąd pamiętam, wykorzystuje jeden przepis na najlepsze ciastka na świecie.
Przepis nie mój, a Pani w nickiem "kayanis" który możecie naleźć TUTAJ.
Wieeeele razy modyfikowany, kombinowany, na wszystkie sposoby.
Bywały już z kokosem, kakao, skórką pomarańczową, migdałami,
Przewijały się fistaszki, orzechy laskowe, różniste czekolady i bakalie.
Smak jest zawsze nieziemski. Zapraszam na moje wyczyny z tym cudnym przepisem.
Na zdjęciach jest wersja z orzechami włoskimi oraz czekoladą Milką Oreo. Przyjaciel nazwał to "ciastkiem w ciastku" :D


Składniki:
2,5 szklanki mąki
1/2  łyżeczki sody
1 niecała szklanka cukru
1 kostka masła (miękkiego)
1 jajko
szczypta soli
według uznania:
mieszanka orzechów (około szklanki), bakalii, czekolady(najlepiej 150 g i więcej)

Ewentualnie: mąka do podsypania gdy ciasto się klei.


Przygotowanie:

Wszystkie suche składniki mieszamy w jednej misce i odkładamy.
Masło ucieramy z cukrem, następnie dodajemy jajko i mieszamy bądź delikatnie ucieramy do połączenia. Do masy maślano-jajecznej dodajemy powoli suche składniki i mieszamy
dokładnie. Na końcu wrzucamy pokrojone orzechy, posiekaną czekoladę i inne dodatki.

Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.
Są dwa sposoby na formowanie ciastek:
1. W rękach urabiamy kulki wielkości orzecha włoskiego i kładziemy na blaszkę w odstępach. Tu ciastka wychodzą dość małe i "wyższe" - bardziej kopiaste.
2. Urabiamy kulki jak w punkcie pierwszym, a następnie spłaszczamy palcami i kładziemy na blaszkę, również w odstępach

Pieczemy 10-15 (duże do 20 minut) do lekkiego rumieńca na spodzie (ja piekłam na środkowej półce piekarnika) .
Z tej porcji wyszło mi 40 dużych ciastek.

Smacznego !