Lubię czasem pobyć sama.




Uwaga, jeśli ktoś nie lubi oglądać wszelakiego robactwa, powinien pominąć ten post :D


Potrzebne mi takie poranki jak ten dziś.
Wychodzę z domu i zostawiam tam wszystko. Wszystkie problemy, trudne wybory, niepewne sytuacje, sprawy zaprzątające głowy i lęki. I idę tam, gdzie jedynym problemem jest to, czy ten hałas kilka metrów dalej to wiatr, czy jakieś dzikie zwierzę :D

Co mi to daje ? Spokój, wewnętrzny spokój. Czas na rozmyślanie, o wszystkim i o niczym, ale z lekkością, bez przeciążania umysłu. Wystarczy godzinka, żeby naładować baterie na kilka dni. Lepsze niż spa, masaż i podobne zabiegi. Problemy może po tym nie znikają, one nadal są, toksyczne sytuacje nie zmieniają się w sielankę ale można popatrzyć na nie świeżym spojrzeniem i powiedzieć "i co cieniasy, i tak dam radę was pokonać!" .




Ja, las, łąka, owady, aparat (czasem jeszcze grzyby). Nie wiem,co tak uspokaja. Brak ludzi, czy otaczająca natura ?  Pewnie wyglądam troszkę jak pijana, bądź niespełna rozumu, śmiejąca się do "robaka" czy innej istoty. Ale o to chodzi, nikt mnie nie widzi. Polecam Wam bardzo taką odskocznię. Tylko lepiej zrobić to w godzinach porannych i południowych, potem gryzą komary :P

Ja wyszłam dziś odmieniona, z nową siłą, i pustym żołądkiem, który wołał "no już zjeedz to śniadanie". Dzięki takiej "naturalnej" odnowie nawet to śniadanko było odmienione, zdrowe i kolorowe.



Kamuflaż idealny, jednak moje oko zbyt wprawione :)


Zdjęcia owadów to moje drugie male wariactwo :) Będzie to trochę dziwne, że będą się przeplatały
z przepisami. Na szczęście i nieszczęście, nie mam już tyle czasu na ganianie za robalami.
Ten ostatni jest dla mnie bardzo ważny, wyczekuję go co roku z niecierpliwością ;)
Wracając z lasu zaglądam na ogródek warzywny. Końcowy efekt jest taki,że wracam z michą pełną 
szpinaku, natki pietruszki, koperku i pomidorków koktajlowych oraz z kartą pełną zdjęć ;)
Wszystkie zdjęcia z tego postu są właśnie z dzisiejszej samotni.

Ulubiona kluska, gąsienica Pazia Królowej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz